niedziela, 25 października 2015
Co dzisiaj robiłam ?
Niewiem oczym , by tu napisać. Wczoraj przepisałam rozdział z ''Małego Księcia'' i krótko go wytłumaczyłam. Myśle, że to była rozgrzewka. NIE WIEM co teraz. NIE MAM weny twórczej. Mówiłam na początku o tym, by pisać jakieś opowiadania. Z zeszytu do polskiego nie przepiszę, a sama hm...h... .NIE MAM pojęcia. Pustka w głowie, nie będe kopiować, bo to by było oszustwo, a ... NIE MAM dużo czasu. Będę oglądała film ''Harry Potter i więzień Azkabanu'' . Wiele razy go oglądałam, ale co tam. Pouczę się do sprawdzianu z historii. Jakoś pójdzie.Dzisiaj sprzedawałam znicze pod kościołem. Opowiadam o tym co mnie spotkało, bonaprawdę NIE WIEM co napisać. Jak wspomniałam sprzedawałam znicze razem z przyjaciółkami. Siedziałyśmy na kartonach i opowiadałyśmy sobie różne historie, żeby zapełnić czas. Byłyśmy sprzedawać na dwóch mszach : o 12:45 i o 17:00. Na pierwszej nie było tak źle. Kupiło znicze chyba jakieś 5 osób. Na drugiej wzięłam na mszę czekoladę i zjadłyśmy sobie po kryjomu. Wracając do domu spotkałyśmy jeżyka i zrobiłam mu zdjęcie. Teraz naprawdę NIE CHCĘ mi się pisać. Na dzisiaj to tyle.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz